Wielkanoc to święta radosne. Z tej okazji chciałbym abyś odnalazł bądź odnalazła radość i cieszył/cieszyła się z nawet najdrobniejszych sukcesów i postępów w treningu Tai Chi :-) Z tego powodu dzisiejszy artykuł napisałem trochę półżartem ;-)

Jeśli jesteś osobą bardzo początkującą, ciesz się z każdej najdrobniejszej rzeczy, choćby z tego, że...
- przestałeś mylić rękę z nogą :-)
- wiesz czym się różni stopa od nogi,
- wiesz, na której nodze masz więcej ciężaru,
- wiesz, na której nodze powinnaś mieć więcej ciężaru :-)
- wiesz, kiedy masz przenieść ciężar ciała,
- wiesz, kiedy przeniosłeś ciężar ciała :-)
- potrafisz powtórzyć proste, podstawowe ćwiczenia,
- potrafisz stawiać kroki i nie tracić równowagi :-)
- podejrzewasz, jaka jest następna technika w sekwencji :-)
- potrafisz utrzymać czysty, spokojny umysł 10 sekund dłużej niż na ostatnim treningu,
- pamiętasz, że trzeba oddychać :-)
- potrafisz wykonywać ruchy i jednocześnie oddychać :-)
- zauważasz, że można stać dłużej na jednej nodze i się nie przewracać,
- potrafisz powtórzyć samodzielnie kilka kolejnych, poznanych technik sekwencji,
- rozpoznajesz sekwencję, której się uczysz gdy ktoś inny wykonuje ją nieco inaczej :-)
- potrafisz wytrzymać w pozycji "stania jak słup" minutę dłużej niż ostatnio i się nie nudzić,
- jesteś zaskoczona tym, że potrafisz znacznie dłużej niż do niedawna utrzymać uwagę :-)
- wiesz, że jest coś takiego jak Dan Tian i że podobno jest źródłem każdego ruchu,
- zauważasz, że Twoje nogi na/po treningu nie są już tak zmęczone jak na początku :-)

Jeśli ćwiczysz trochę dłużej, ciesz się gdy...
- nie musisz patrzeć na nikogo w grupie aby wykonać sekwencję,
- potrafisz całkiem samodzielnie wykonać całą długą sekwencję :-)
- zaczynasz czuć swoje ciało lepiej niż rok temu,
- zauważasz u siebie niepotrzebne napięcia,
- kiedy zabolą Cię barki przypominasz sobie, że trzeba je opuścić,
- potrafisz czasem uwolnić mięśnie od niepotrzebnego napięcia,
- umiesz rozluźnić te części ciała, które wydawało Ci się że masz zrelaksowane :-)
- zauważasz, że musisz zaktualizować swoje rozumienie pojęcia "dobra równowaga" :-)
- zaczynasz powoli rozumieć czym jest jakość/energia "Peng",
- wydaje Ci się, że już masz "Peng" :-)
- zaczynasz rozumieć to, co nauczyciel tłumaczył Ci 2 lata temu,
- czasem doświadczasz jakości/energii "Peng" :-)
- potrafisz skupić się na zadaniu dłużej niż jeszcze rok temu,
- masz świadomość, czy porusza się całe Twoje ciało czy tylko rączki i nóżki :-)
- zauważasz, że w ogóle to treningi są za krótkie,
- dostrzegasz potrzebę wzmocnienia nóg...

Jeśli ćwiczysz znacznie, dłużej, zapewne nikt już nie musi Ci podpowiadać czym możesz się cieszyć :-) Po prostu czerpiesz niesamowitą radość i satysfakcję na przykład gdy...
- jednocześnie czujesz całe swoje ciało,
- przyjmujesz pozycję i czujesz, że już jesteś "zatopiony" i zrelaksowany, itd.
- czujesz, że bez utrzymania jakości "Peng" ćwiczenie jest do bani,
- zaczynasz rozumieć to, co nauczyciel tłumaczył Ci 5 lat temu,
- czujesz Dan Tien i wiesz, że jest dla Ciebie bardzo ważny :-)
- uważasz, że musisz ponownie zaktualizować swoje rozumienie terminu "równowaga" :-)
- zauważasz, że Twoje nogi są jednak słabsze niż myślałeś :-)
- zaczynasz coraz bardziej doceniać podstawowe ćwiczenia,
- trwasz w pozycji "stania jak słup" i jest dla Ciebie fascynujące zajęcie :-)
- doświadczasz energii Chan Ssu Jin w całym swoim ciele...

Artykuł ukazał się na Fanpage Akademii Dao