Miałem szczęście ćwiczyć u mojego nauczyciela, Lu Shui-Tian'a, przez 17. lat. Przez ten czas udzielił mi on wielu ważnych lekcji dotyczących bagua zhang. Jednakże jedną z najważniejszych rzeczy, których dokonał było rozwinięcie we mnie mądrości rozumienia tego, co naprawdę ważne w nauce sztuk walki.

Zapytaj siebie dlaczego ćwiczysz sztukę bądź sztuki [walki], którą wybrałeś; co jest ważne i do jakiej wartości doszedłeś? Czy studiujesz sztukę [walki] z powodu jej reputacji, czy dlatego, że dobrze wygląda? Czy ważnym jest pochodzenie sztuki albo nauczyciel? Czy to rozgłos albo sława ludzi uprawiających [tę] sztukę? Czy ćwiczysz dla sportu, dla zdrowia, dla samoobrony? Czy więcej form to lepiej niż mniej? Czy formy są w ogóle ważne?

Czy nauczyłeś się czegokolwiek?

Po latach, względnie całym życiu poświęconym treningowi, czy naprawdę nauczyłeś się czegokolwiek, co miałoby prawdziwą wartość? Mam nadzieję, że ten artykuł zainspiruje i sprowokuje cię do zastanowienia się nad niektórymi z tych pytań tak, jak Lu Shui-Tian zainspirował i sprowokował mnie.

Lu Shui-Tian nauczył mnie myśleć głęboko i nie być kuszonym przez widzianą z zewnątrz lub na powierzchni sztukę walki. Robił to poprzez zdawanie pytań prowokujących do rozmyślań, które zmusiły mnie do zastanowienia się nad istotą tego, czego [on] próbował nauczyć. Często, aby przekazać swój punkt widzenia, używał analogii. Ta, którą posługiwał się w odniesieniu do sztuk walki, była o kubkach. Załóżmy, że masz dwa kubki. Jeden to złoty kubek, który jest bardzo drogi i piękny. Drugi to prosty, drewniany kubek, zwyczajny, ale funkcjonalny.

Drewniany kubek jest wypełniony wodą, a złoty jest pusty. Który z nich jest więc bardziej wartościowy? Oczywiście, pusty złoty kubek, niezależnie jak piękny, nigdy nie ugasi twojego pragnienia, ani nie pielęgnuje twojego ciała, ponieważ nie zawiera wody. W podobny sposób sztuka walki, która 'wygląda dobrze' ale nie ma żadnej głębi zapewni mało prawdziwej albo trwałej wartości, niezależnie od tego ile lat ćwiczysz.

Istnieje wiele dobrych sztuk walki. Jednak dzisiejsze społeczeństwo artystów wojennych jest inne niż w przeszłości; sposób, w jaki sztuki walki są praktykowane, również. Inny jest punkt skupienia. Inny jest trening. Inny jest również związek ucznia z nauczycielem. Pomimo że są zmiany na lepsze, widzę wiele rzeczy wskazujących na to, że zawartość czy głębia wielu sztuk walki została zgubiona, bądź złagodzona. Przykro mi to mówić, ale opiera się to na wielu latach rozmów z ćwiczącymi z całego świata. Spotkałem wielu artystów wojennych, którzy mieli [za sobą] lata doświadczeń z wybraną sztuką walki, niektórzy nawet więcej niż ja. Zdumiewającym było odkryć, że ci doświadczeni praktycy nie potrafią odpowiedzieć nawet na najprostsze pytania dotyczące tego, czemu wykonują swoje ruchy w ten, a nie inny sposób.

Bądź uczciwy wobec siebie

Mówią mi, że ćwiczyli przez lata, dekady, czy nawet dłużej. Mówią mi, że ćwiczyli różne style, nauczyli się wielu form, czy wygrali wiele zawodów. Mówią mi, że uczyli się w Chinach, u tej czy innej sławnej osoby. Ale nie potrafią powiedzieć mi 'dlaczego' robią to, co robią. Mówią, że w ten sposób pokazywał im coś nauczyciel albo po prostu tak się to wykonuje. Czy to wskazuje na prawdziwe zrozumienie? Oczywiście wielu spędziło mnóstwo czasu i wydało wiele tysięcy dolarów na naukę. Ale w jakim celu?

Uczniowie, którzy nie rozumieją przyczyny [stojącej] za wymaganiami ich sztuki, otrzymali mało prawdziwej i trwałej wartości z ich ćwiczeń. Czy jest to wina sztuki, nauczyciela, czy ich samych? Każdy poważny praktyk musi poszukać odpowiedzi na to pytanie w sobie i stawić jej czoła. Wszyscy musicie zapytać siebie, 'Co z tego, czego się nauczyłem zawiera jakąś prawdziwą wartość?'

Często rozmawiam z moimi uczniami, tak jak Lu Shui-Tian rozmawiał ze mną, na temat wagi rozumienia różnicy pomiędzy 'powierzchnią' i 'głębią' sztuki walki. Formy w sztuce walki reprezentują tylko jeden aspekt całej sztuki. Sztuka to jednak coś więcej niż tylko choreografia. Zbyt wielu dzisiejszych uczniów skupia się jedynie na nauce form myśląc, że to wskazuje na ekspertyzę czy [ich] wiarygodność jako artystów wojennych lub nauczycieli. Ten pogląd jest szkodliwy i nierozważny. Formy, ćwiczenia i techniki znaczą niewiele, jeśli praktykujący nie rozumie, co leży pod powierzchnią.

Każdy może nauczyć się bądź skopiować jakakolwiek formę, ponieważ - na jej najniższym poziomie - forma to tylko sekwencja postaw i ruchów. 'sekrety' sztuk walki nie leżą w ćwiczeniu form. 'Sekrety' leżą w podstawowych składnikach i rozumieniu, jak należy je odpowiednio połączyć lub 'przyrządzić' Przytoczę jeszcze jedną analogię Lu Shui-Tian'a. W sklepie spożywczym można dostać wiele rodzajów jedzenia. Możesz wybrać to, co lubisz. Ale kiedy wrócisz do domu, jeśli nie wiesz, jak odpowiednio połączyć składniki i jak je razem przyrządzić, jak myślisz, jaki posiłek z tego wyjdzie? Prawdopodobnie danie wyjdzie źle i go nie zjesz albo się od niego rozchorujesz. W każdym wypadku nie będzie [on] pielęgnował twojego ciała. Ewentualnie umrzesz z głodu. Nie możesz wybrać odpowiednich składników. I nie potrafisz ich połączyć lub 'przyrządzić' w poprawny sposób bez prawidłowego przepisu, niezbędnego doświadczenia, odpowiedniego doglądania i bez pełnego zrozumienia procesu przygotowań.

Braki w akcji

Jedna pomyłka lub ominięcie [czegoś] na którymś z poziomów może zniszczyć końcowy efekt. Zbyt wielu ludzi w dzisiejszym środowisku artystów wojennych podąża po prostu za czyimś przepisem bez prawdziwego pojęcia, czy przepis jest dobry czy zły, kompletny czy wybrakowany o ważne elementy, czy im pomoże czy skrzywdzi, czy ewentualnie nic nie da. To ważna kwestia.

Istnieją instruktorzy i publikacje, które skupiają się wyłącznie na mechanizmie walki z wyłączeniem całej reszty. Praktykują bądź uczą metod na rozwinięcie umiejętności, które niezbyt odpowiadają zdrowiu ciała lub biorą za nie odpowiedzialność. Druga skrajność [polega na tym, że] istnieją instruktorzy i publikacje, które wyrzucają wszystkie aspekty umiejętności do walki ze sztuk, których uczą. Twierdzą, że koncentrują się jedynie na kondycji, zdrowiu, bądź czymkolwiek innym Istnieją także liczne wariacje pomiędzy tymi dwoma skrajnościami. Czy to z powodu braku prawidłowego instruktażu, czy doświadczenia, lub wrodzonym braku lub osłabieniu w ich podejściu, promowane metody treningu ostatecznie nie dają nic. W wielu przypadkach metody te mogą właściwie wyrządzić ciału szkodę i ewentualnie prowadzić do poważnego obrażenia, paraliżującego artretyzmu, podwyższonego ciśnienia krwi, czy innych problemów osłabiających zdrowie w późniejszych latach. Jaka w tym wartość? Charakterystyczny dla takich sytuacji jest brak naturalnej równowagi w podejściu do treningu.

Wszyscy pragniemy dobrego zdrowia, czy uprawiamy sztuki walki czy nie. Na Zachodzie wielu ludzi wykonuje ćwiczenia fizyczne, które prowadzą do dobrej kondycji. Ale zdrowie i kondycja to dwie różne rzeczy. Kondycja związana jest z wykonywaniem czynności fizycznych i pracą fizyczną. Z kolei zdrowie związane jest z długowiecznością i stanem organów, nerwów i systemów energetycznych ciała.
Zarówno dobra kondycja jak i dobre zdrowie są wymagane, aby osiągnąć cokolwiek w sztukach walki i, co ważniejsze, osiągnąć długie i szczęśliwe życie. Chińczycy odkryli ten ważny fakt wieki temu i rozwinęli metody przeznaczone specjalnie do podtrzymywania dobrego zdrowia. Ćwiczenia te zostały nazwane qi gong (lub chi kung). Oparte są na kultywowaniu qi (lub chi), wewnętrznej energii ciała, lub manipulowaniu nią. Są one również niezbędnym elementem ćwiczeń wewnętrznych oraz treningu bagua zhang.

Gdzie leży wartość?

Dzisiaj coraz więcej ludzi poznaje jakieś rodzaje treningu qi gong; jedynie niektórzy go rozumieją. Jaką rolę odgrywa qi gong dla zdrowia? Jakie jest źródło i natura qi? Jak się oddycha i dlaczego? Gdzie [należy] skupić umysł i dlaczego? Jakie ruchy [trzeba] wykonywać i dlaczego? Dlaczego ruchy muszą być wykonywane w określony sposób? Jak właściwie połączyć wszystkie elementy ćwiczeń qi gong? Jaką rolę odgrywa ćwiczenie qi gong w rozwijaniu umiejętności do walki? Jaki jest związek pomiędzy metodami kultywowania qi a metodami jej rozpraszania? Jak we właściwy sposób połączyć i ujednolicić te metody tak, aby osiągnąć szczyt możliwości w sztuce walki? Kiedy...? Gdzie...? Co...? Jak...? Dlaczego...? Jeśli nie potrafisz odpowiedzieć na te pytania, jak możesz kontynuować naukę lub uczyć czegoś, czego sam nie rozumiesz? Jaka jest z tego korzyść? Gdzie leży wartość?

W sporcie wszyscy pragniemy umiejętności występowania. W sztukach walki wszyscy pragniemy umiejętności walki. Jest to prawdą, kiedy ćwiczysz bagua zhang lub jakąkolwiek inną sztukę walki. Istnieją dosłownie setki systemów i stylów, które możesz wybrać. Jednakowe, na co często zwracał uwagę Lu Shui-Tian, pozostaje to, że [wszystkie] oparte są na użyciu dwóch rąk, dwóch nóg i jednego ciała. Klucz do ocenienia jakiejkolwiek sztuki walki leży więc w sposobie, w jaki te części ciała są skoordynowane i połączone w zwartą i zrozumiałą metodę ataku i obrony. Podstawowe dla efektywności i długowieczności każdej sztuki walki są zasady tworzące podstawę, na której [owa sztuka] jest zbudowana.

System lub styl bez solidnych zasad jest po prostu zbiorem technik, tak jak forma bez treści, jest jedynie choreografią. Obydwie mają ograniczone użycie i wartość. Napotkasz prawdopodobnie przeciwnika, który robi coś nie przewidzianego w twoim repertuarze. Co zrobisz? Jaka jest wartość twoich ćwiczeń? Po osiągnięciu pewnego poziomu możesz też poczuć, że postęp zwalnia albo kompletnie się zatrzymał. Zapytaj siebie, dlaczego tak się stało? Taka okoliczność sprawia często, że ćwiczący szukają w innych stylach poszerzenia albo zastąpienia swojego początkowego stylu sztuk walki. Czy jest to odbicie problemu w praktykującym, czy wskaźnik wrodzonych braków w podejściu do sztuki walki i jej instrukcji? Kiedy wiek, zły stan zdrowia albo złe metody treningu zaczynają wpływać na wykonywanie [form], wielu ćwiczących frustruje się brakiem postępu i ewentualnym spadkiem umiejętności. W końcu większość zupełnie przestaje ćwiczyć albo z powodu utraty chęci albo z powodu utraty fizycznych możliwości. Jaka z tego płynie trwała wartość lub korzyść?

Mój instruktor, Lu Shui-Tian, pomógł mi zrozumieć, że sztuka walki, która ma swoją głębię, która jest oparta i kładzie nacisk na solidne naturalne zasady, która łączy i 'przyrządza' podstawowe umiejętności we właściwy sposób i odpowiednio równoważy zarówno potrzeby zdrowotne jak i te do walki, to sztuka walki, która zapewnia największą trwałą wartość i korzyść swoim adeptom. Miałem szczęście ćwiczyć u nauczyciela kalibru Lu Shui-Tian'a. Stawiał on przede mną wyzwania zarówno umysłowe, jak i fizyczne, abym dążył do wysokiego poziomu ekspertyzy i głębokiego poziomu zrozumienia ba gua zhang. Pomógł mi zrozumieć, co jest ważne w sztukach walki i gdzie leży prawdziwa wartość.

Podczas nauki u Lu Shui-Tian'a zdałem sobie sprawę z niesamowitej i trwałej wartości, jaką jego sztuka walki oferuje ćwiczącym. Tak jak on prowokował mnie do głębokiego rozmyślania, zostawiam was abyście zastanowili się nad następującym pytaniem tak, jak stosuje się ono do waszej nauki: 'Gdzie znajduje się wartość waszych ćwiczeń?'

Artykuł pochodzi z Inside Kung Fu 08/00

Źródło: http://www.insidekung-fu.com/