Podczas treningu Tai Chi, a zwłaszcza na początku, gdy dopiero uczymy się postaw, technik i ruchów powinniśmy szczególnie zadbać o to aby stworzyć odpowiednie warunki do rozluźnienia ramion. Gdy nauczymy się tego w czasie ćwiczenia Tai Chi, to łatwiej nam będzie również realizować te zasady także w codziennym życiu.

Po pierwsze trzeba uświadomić sobie, że nasze ramiona w czasie treningu powinny pozostawać w pozycji bądź poruszać się w jak najbardziej naturalny sposób. Oznacza to taki zakres ruchu lub pozycję, które umożliwiają utrzymanie barków w najniższym możliwym położeniu.

Nadmierne napięcie ramion, które trudno jest zlikwidować poprzez zwyczajne ich opuszczenie (odprężenie) może pojawić się gdy pozycja rąk nie jest prawidłowa. Barki nienaturalnie unoszą się gdy:

- ramiona są za bardzo wyciągnięte do przodu - należy zmniejszyć to wyciągnięcie, rozchylając je nieco na boki (otwierając lekko klatkę piersiową),

- ramiona są za bardzo cofnięte do tyłu (ręce za mocno wyciągnięte na boki) - należy przenieść ręce nieco do przodu, tak aby nie ściągać łopatek,

- głowa jest za bardzo wysunięta w przód - powstaje garb i tzw. "gęsia szyja" - należy cofnąć głowę i wyciągnąć ją w górę, nie manipulując specjalnie ramionami.

U osób początkujących z reguły będzie istniał węższy zakres różnych pozycji ramion, w których będzie można osiągnąć relaks. Bardziej zaawansowani studenci poradzą sobie także w szerszym zakresie różnych pozycji.

Należy pamiętać, aby opuszczenie ramion odbywało się naturalnie, a nie na siłę. Nie należy na przykład ściągać ich w dół gdyż spowoduje to generalnie wzrost napięcia. Trzeba raczej odprężyć mięśnie, uwolnić barki o niepotrzebnego napięcia aby pod wpływem siły grawitacji mogły same opaść. Bardzo pomaga w tym również opuszczenie łokci.

Podsumowując, aby rozluźnić mięśnie ramion trzeba stworzyć odpowiednie warunki: ręce nie mogą być nadmiernie wyciągnięte do przodu ani na boki, a plecy nie mogą być przygarbione. Aby skorygować pozycję nauczyciel czasem będzie musiał dokonać głębszej korekty, czasem wystarczy, że dotknie danego miejsca, a czasem wystarczy słowo, przypomnienie, na co należy zwrócić uwagę. Na dalszym etapie praktyki jesteśmy w stanie skorygować się samodzielnie...

Artykuł ukazał się na Fanpage Akademii Dao